Oba dzieła ukazały się w 2012 roku. Piosenka ta, podobnie jak omawiany powyżej utwór E.Górniak: „Jestem kobietą” mówi o sile kobiety. Sadowska śpiewa, że nie będzie ani miła, ani grzeczna, ani nawet ładna. „Ja daję życie i ja wiem, co to fizyczny ból/I będę tym, kim zechcę, bez narzuconych ról”. Joanna mimo tego że nie powinna czyta potajemnie pamiętnik Zosi. Znajduje tam dużo ciekawych informacji DOŁĄCZ DO NAS:http://www.youtube.com/subscription_ Paulina Potocka Nowy Program - "Ja to mam szczęście" Bilety dostępne TUTAJ. Paulina Potocka w programie "Ja to mam szczęście", podczas którego opowie o przygodach związanych z zaręczynami i planowaniem ślubu, o historiach z ludźmi, których spotkała na basenie, czy w czasie podróży po Polsce. Lecz ten głos jak zbyć. Kiedy szepcze tak. Czym gnębi mnie. Widzę światło na wodzie co lśni jak ogień. Daleko stąd. Marzenia są. Dobrze wiem, że to światło woła mnie, woła w drogę. Chcę znaleźć je. Za horyzont biec, dosyć siły mieć. Zobacz więcej na: http://www.jatomamszczescie.tvp.plJa to mam szczęście! SEZON2 od poniedziałku do piątku o 19:25 w TVP2 !Dzieci tak bardzo chcą mieć psa, że Podsumowanie projektu Ja to ma szczęście! "Piętro wyżej", który w 2015 roku zrealizował Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Toruniu w ramach Programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Pola musisz z kolan wstać. Bo tu już nie ma z czego brać. W pociągach czujesz swąd domowej wojny. Chociaż nie jesteś najpiękniejsza. I na wybiegach masz gorsze miejsca. Na kontynencie czy jest ktoś tak samotny.. Bo ty masz swoje troski. Twój świat nie jest boski. Na ulicach miast. A ja czułem się jak w niebie, Lecz dlaczego - nie wiem, nie wiem. Z pochyloną głową stałem, Wierzcie - ja nie zwariowałem, Lecz jak dziecko powtarzałem: Ten głos, ten głos, ten głos! Ja to mam szczęście, Że w tym momencie, Żyć mi przyszło, W kraju nad Wisłą, Ja to mam szczęście. Mój kraj szczęśliwy, Piękny, prawdziwy Szukamy na ziemi. Miłości i siebie. Może nam się uda. [Refren: Sebastian Karpiel-Bułecka i Bela Komoszyńska] Może się jeszcze kiedyś szczęście nam przydarzy. Złapiemy je ostrożniе, tuląc twarz do twarzy. Może się jeszcze kiеdyś szczęście nam przydarzy. Złapiemy je ostrożnie, tuląc twarz do twarzy. O, szczęście moje! Jakże dziękować Ci mam? Wiersz piękny - czyli może być coś bardziej wartościowego od władzy, układów, kłamst, pieniędzy a nawet wiedzy - wg Tuwima ( a ja skromny EwF3. Analiza i interpretacja piosenki “A ja mam swą gitarę” (Krajka) t e k s t i n t e r p r e t a c j a Chwyty gitarowe 1. Chorałem dzwonków dzień rozkwita, a d Jeszcze od rosy rzęsy mokre, a d we mgle turkoce ciężka bryka a d Słońce wyrusza na włóczęgę E Drogą pylistą, drogą polną Jak kolorowa panny krajka Lato się toczy ku stodołom Będzie tańczyć walca A ja mam swą gitarę d G Spodnie wytarte i buty stare C a Wiatry niosą mnie d E a 2. Zmoknięte świerszcze stroją skrzypce Żuraw się wsparł o cembrowinę Wile nanosi wody jeszcze Wielu się ludzi z niej napije Drogą pylistą, drogą polną Jak kolorowa panny krajka Słońce się wznosi nad stodołą Będzie tańczyć walca Ref: A ja mam swą gitarę Spodnie wytarte i buty stare Wiatry niosą mnie Chorał to śpiew kościelny oparty na motywach religijnych, podniosły i poważny. Wiersz rozpoczyna metafora ukazująca melodię dzwonków, kwiatków na łące lub wodzie i obraz rosy opadłej na rzęsy. Pojęcia “dzwonki” i “rzęsy” są wieloznaczne. Rzęsy bowiem mogą oznaczać rośliny wodne, ale też mogą oznaczać ludzkie rzęsy. Z kolei dzwonki to aluzja do kwiatów lub dźwięków dzwonów, dzwonków do drzwi itp. Generalnie wstaje dzień, spersonifikowane słońce wyrusza na włóczęgę i zaczyna się coś nowego. Mamy tu optymistyczny obraz budzącej się do życia przyrody. Polna droga Refren. Druga i trzecia strofa powtarzają się, są więc refrenem tego dzieła. Zakurzona polna droga jest porównana do “krajki” – kolorowej wstążki (był to kiedyś element ubioru ludowego, w II połowie XX wieku tak nazywano krawat harcerski). “Lato do stodół toczy się” to metafora żniw, kiedy to całe plony wozami rolnicy, chłopi, wożą do stodół, aby tam młócić i składować na zimę wszelkie dobra. W trzeciej strofie ujawnia się podmiot liryczny, który śpiewa o swojej gitarze, wytartych spodniach i butach. Wiatry niosą go na skrzydłach. Gitara, wytarte spodnie i buty, wiatr to symbole wędrówki. Najwyraźniej podmiot jest wędrowcem, zwiedza świat w poszukiwaniu swego szczęścia – prawdopodobnie ten styl życia odpowiada mu. Cieszy się z faktu obcowania z przyrodą i z tego, co widzi: piękny świat. Zachwyca się nim. Świerszcz W strofie oznaczonej numerem 2 widzimy zmoknięte świerszcze (koniki polne) strojące skrzypce. To symbol muzyki, odgłosów przyrody, charakterystycznego śpiewu świerszczy. Podmiot zwraca uwagę na żurawia, dźwig przy studni i jego użyteczność. Cembrowina to betonowy krąg studni, na nim wsparł się spersonifikowany żuraw. Dzięki niemu wielu ludzi pije i będzie pić wodę. Refren. Życie i świat są piękne, ale czy ktoś to dostrzega? Do przemyślenia Jest to przepiękna polska piosenka (“A ja mam swą gitarę” lub “Krajka”), hymn na temat piękna przyrody odkrywanego podczas letniej wędrówki przez wrażliwego człowieka, przez poetę. Gitara w wierszu może mieć również znaczenie przenośne, mianowicie może być starożytną lirą, cytrą – symbolem poezji. Poeta w wytartym ubraniu i zdartych od wędrówki butach przemierza świat, aby zapisywać i “śpiewać” o jego pięknie. Śpiewanie może również oznaczać pisanie wierszy i takich właśnie piosenek. Wiersz jest zbudowany z dwóch części, sześciu strof. W każdej części jest strofa i dwie strofy refrenu, trzy strofy. Zostały napisane 9-zgłoskowcem, w refrenie trzy wersy 9- a ostatni 6-zgłoskowcem oraz 7-, 10- i 5-zgłoskowcem. Nie ma tutaj rymów. Mimo piękna świata, jaki roztacza się przed oczami podmiotu lirycznego, piosenka zawiera nutkę nostalgii. Da się wyczuć, szczególnie podczas śpiewania, słuchania, iż w piosence jest obecne poczucie samotności w świecie przyrody. “A ja mam…” to zwrot charakterystyczny w zdaniach wypowiadanych z żalem lub wyrażających pewną przekorę: inni mają więcej, a ja mam gitarę, wytarte spodnie itd. Człowiek w swoim życiu poszukuje bliskości z innymi, dąży też do majątku. Podmiot tej piosenki odrzuca taki model życia lub zapomina o nim podczas wędrówki. Motyw wędrówki to zwykle metafora ludzkiego życia. Jakby podmiot chciał powiedzieć, iż nie są mu potrzebne dobra materialne, ale potrafi cieszyć się z tego, co ma, że żyje i może oglądać piękny świat. To bardzo romantyczne… Posłuchaj Lub wersja disco 2 125 189 tekstów, 19 865 poszukiwanych i 380 oczekujących Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów. Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków! Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności [Zwrotka 1] To ja mam flow ziom Daję na kongo Bo po to są Poł poł poł poł poł Z centrum tempu Dźwięku jest tu Stestuj w deszczu Przegród przekrój Rekrut menciu Kiedy to będzie? Ten sen co w miejscu Napina szczęście Bestię znasz, ej Taki to ten boks Styl, bit i rym Funku kolejne piętro Lekko jak petroks Zbalansowany z teklą Oczy pieką za prędkość E, e, e, Emade w bębnie Werbel z pędzlem Tentem, tempem Plender, pętle Blendem, pler Przez prerie Tych tu Syf tu Synku Zrozum To skun Co skun? Lolo na wosku Sprostuj Jeśli niejasne Tak jest jak jest Menciu zawsze Znasz mnie, jak nie Znasz nas patrz więc Flow mój to plaster Bit na miejscu jak klej Tak sklej Jak się da w tej Nazwie mam ter-minologię własną łapię na lasso O... o... o... o... o... o... [Bridge] O... odpoczywa mój mózg Czuję się fajnie Jaram se kolejnego gibla Wrzucę gwizdka do kibla [Zwrotka 2] Do bitu wejdę Bo do kitu mayday Ej, ej, ej, ej, ej Przejmę bezczelnie jak Vader Świetlne lata Zamiata batata stakata na formie To kata zahacza pirata i do mnie Wracaj to flow wielkie jak Moscow Czujesz to łoskot To polskość doj nom Ten akcent Pozdro bo jasne Co wolność mi da gdzie Nieważne, tam się odnajdę Daj te tylko fajne, łatwe Tajne jak sen Najlepszy hip-hop to mit Co prowadzi na Heathrow Zimi zimi ziom Czyli czyj ten flow jest Wkrótce, na pewno Z Emade energią (Trzeba zajarać) [Refren] Nogami za nami ta-na-mi-na szybko Słowami podany tonami ten hip-hop (x7) Tekst piosenki: Było ciemno Więc niewiele co widziałem I pamiętam też niewiele Było ciemno Wiem, że z pochyloną głowa stałem, tak jak stoi się w kościele A wiec stałem, nie widziałem, było ciemno, lecz słyszałem wciąż Ten glos… „Podejdź bliżej”, więc podszedłem jak skruszony obywatel do przedstawiciela władzy „Podejdź bliżej”, Już wiedziałem, że ucieczka błyskawiczna tu niczemu nie zaradzi Wiec podszedłem, posłuchałem Było ciemno, lecz słyszałem wciąż Ten głos, ten głos, ten głos! To nie wróg był, bo glos cichy i subtelny, ale polski i nieskazitelny To nie wróg był, ten by zaraz, mnie zapytał czy mój światopogląd celny Wiec to nie był wróg na pewno, bo nad głowa, tuż nade mną, wciąż słyszałem ten głos,ten głos, ten głos… „Ty, to masz szczęście, że w tym momencie, żyć Ci przyszło, w kraju nad Wisłą… Ty, to masz szczęście… Twój kraj szczęśliwy, piękny, prawdziwy, Ludzie uczynni, w sercach niewinni… Twój kraj szczęśliwy…” Było ciemno, więc nie mogłem stwierdzić, komu pomyliły się epoki lub stulecia, Było ciemno, może to Mickiewicz jaki, bo tak zgrabnie romantyczna wiarę krzesał, Chyba niezorientowany, bo w tym kraju, tak kochanym, dawno nie był już widziany Może Norwid, bo cos plótł, że łza gdzieś znad planety spada i groby przecieka, Ale skąd by, skąd by wiedział, że na jego słowa ktoś tu jeszcze może czekać Teraz w modzie nie Norwidy, filozofów okryj winy. Więc czyj ten głos, ten głos, ten głos! Było ciemno i sam nie wiem jak do domu wprost doszedłem i do siebie Było ciemno, a ja czułem się jak w niebie, lecz dlaczego nie wiem, nie wiem Z pochylona głową stałem Wierzcie, ja nie zwariowałem, Lecz jak dziecko powtarzałem ten głos, ten głos, ten głos Ja to mam szczęście, że w tym momencie żyć mi przyszło, w kraju nad Wisłą… Ja, to mam szczęście… Mój kraj szczęśliwy, piękny, prawdziwy, Ludzie uczynni, w sercach niewinni… Mój kraj szczęśliwy Ja, to mam szczęście… że w tym momencie żyć mi przyszło w kraju nad Wisłą… Ja, to mam szczęście… Ja, to mam szczęście… że w tym momencie żyć mi przyszło, w kraju nad Wisłą Ja, to mam szczęście… Tłumaczenie: It was dark So what I've seen very little I remember too much It was dark I know that I stood with bowed head, as standing in the church So I've not seen, it was dark, but still heard This voice ... "Come closer" So I went as a representative of the penitent citizen power "Come closer" I knew that nothing here to escape an instant remedy is not So I went, I listened It was dark, but still heard That voice, that voice, that voice! It was not an enemy, because the voice of a silent and subtle, but the Polish and immaculate It was not an enemy, this would at once asked me whether my belief Customs So it was not an enemy for sure because of the head, just above me, still I heard that voice, that voice, that voice ... "You, you are lucky, that at this point, You came to live in a country on the Vistula ... You, you are lucky ... Your country is happy, beautiful, true, People daring, in the hearts of the innocent ... Your country is lucky ... " It was dark so I could not say who went wrong era or a century, It was dark, it may Mickiewicz what, because so deftly romantic faith chairs, Unoriented guess, because in this country, so loved, long ago was no longer seen Maybe Norwid, because something she wove that tear falls somewhere above the planet, and the graves of leaks, But how to, how could he knew that his words could have someone here waiting Now the fashion is not shelleying, philosophers, seal up the guilt. So whose that voice, that voice, that voice! It was dark and I do not know how I came straight home and to each other It was dark and I felt like in heaven, but I do not know why, I do not know I stood with bowed head Believe me, I'm not mad, But as the child repeated the voice, that voice, that voice I have it lucky that at this point I came to live in a country on the Vistula ... I do, then I am lucky ... My country is happy, beautiful, true, People daring, in the hearts of the innocent ... My country is happy I do, then I am lucky ... that at this point I came to live in a country on the Vistula ... I do, then I am lucky ... I do, then I am lucky ... that at this point I came to live in a country on the Vistula I do, then I am lucky ...

ja to mam szczęście piosenka interpretacja